poniedziałek, 19 grudnia 2011

Światowe banki zwalniają!

Właściwie nie ma dnia, abyś czytał lub słyszał o kryzysie zadłużenia. Słowacy nie mają na szkoły a muszą płacić za długi Grecji, Czechy Estonia i Bułgaria mówią otwarcie o tym, że nie będą płacić za długi strefy euro, a Portugalczycy straszą finansową bombą atomową. Tymczasem europejski nadzór bankowy opublikował wyniki badania banków (tzw. stress-testów), wg. których europejskie banki potrzebują dofinansowania na poziomie 114,7 mld euro!

W czołówce najbardziej potrzebujących dofinansowania znajdują się banki greckie (30 mld euro), hiszpańskie (26,2 mld euro), włoskie (15,4 mld euro), niemieckie (13,1 mld euro) oraz francuskie (7,3 mld euro). Dodatkowy kapitał jest potrzebny bankom, aby spełnić przyjęte na szczycie UE w październiku wyższe wymogi dot. współczynnika adekwatności kapitałowej (współczynnika wypłacalności tzw. Core Tier 1 podwyższonego z 5 do 9%). Każdy bank został zobowiązany do przedstawienia regulatorom krajowym konkretnych planów działań dot. podwyższenia kapitału do końca tego roku, a nowe wymogi muszą zostać przez nie spełnione do czerwca 2012 r. Jeżeli banki nie będą w stanie same pozyskać odpowiednich kapitałów, to wesprą je najprawdopodobniej poszczególne rządy lub fundusz ratunkowy strefy euro. Może to jednak oznaczać ich częściową nacjonalizację.

Jednym ze sposobów na wyjście banków z kryzysu jest ograniczanie przez nich zatrudnienia. Poniżej lista największych światowych banków, które już ogłosiły programy zwolnień:

17. Ze względu na gorsze wyniki bankowości inwestycyjnej na zwolnienie 500 pracowników zdecydował się Deutsche Bank.

16. Zwolnienia ogłosił także będący własnością grupy Unicredit Hypovereinsbank (HVB). Zamierza zredukować swoje zatrudnienie o 700 osób, jednak do tej pory w ramach restrukturyzacji zwolnił już 2 500, a zatem pełny obraz zwolnień to 3 200 osób!

15. W celu wypełnienia wymagań Komisji Europejskiej HSH Nordbank musi zwolnić przynajmniej 900 osób do 2014 r.

14. Amerykański bank JP Morgan Chase ogłosił zwolnienie 1 000 swoich pracowników.

13. Nowy plan zwolnienia 1 400 osób ogłosił brytyjski Barclays, który zwolnił już także 1 400 osób w pierwszej połowie roku.

12. Zwolnienia nie ominą także amerykańskiego banku Goldman Sachs, który planuje zredukować swoją załogę o 1 400 osób. Na dziś bank ten zatrudnia ok. 35 000 ludzi.

11. Obecny także w Polsce BNP Paribas ma w planach zwolnienie 1 400 pracowników.

10. Francuskie Societe Generale planuje zwolnić 2 000 z 30 000 osób pracujących głównie w rosyjskiej spółce Rosbank, ale zwolnienia nie ominą także Polski.

9. Danske Bank - największy bank w Danii planuje zwolnić 2 000 osób.

8. Brytyjski Royal Bank of Scotland (RBS) zredukuje 2 000 osób, głównie w bankowości inwestycyjnej. Od początku kryzysu pracę w tym banku straciło już 27 500 osób!

7. ABN Amro planuje w przeciągu najbliższych trzech lat zredukować swoje zatrudnienie o 2 350 etatów. W większości ma to zostać przeprowadzone poprzez nie zatrudnianie nowych osób na miejsce odchodzących, ale wymagać to będzie także 1 500 dodatkowych zwolnień.

6. Swój plan zwolnień ogłosił także bank Credit Agricole, który pożegna się z 2 350 swoimi pracownikami.

5. Szwajcarski bank UBS ogłosił właśnie, że zwolni 3 000 osób.

4. Po znacznych stratach w sektorze asset management Credit Swiss zdecydował się zwiększyć liczbę zwalnianych pracowników do 3 500 (ze wszystkich 50 000!)

3. Plany oszczędnościowe banku Lloyds TSB mówią o zwolnieniu 15 000 osób. Bank ten od początku kryzysu zwolnił już 43 000 osób i został przejęty przez hiszpański Santander.

2. Z powodu zbyt szybkiego wzrostu kosztów w stosunku do przychodów zwolnienia planuje także HSBC. Aby oszczędzić zapowiadane blisko 3,5 mld USD potrzebne będzie rozstanie się z co dziesiątym pracownikiem, czyli pracę straci 30 000 ludzi.

1. Bank of America planuje redukcję 30 000 etatów, co pozwoli mu oszczędzić 5 mld USD. Nie jest to jednak ostatnie słowo i możliwe jest, że zwolnienia obejmą nawet 40 000 osób!

Niektóre z tych planów na pewno dotkną także Polski. Pamiętaj także, że wiele instytucji przeprowadzi ciche zwolnienia, bez nadmiernego angażowania uwagi opinii publicznej. Banki przestają być wymarzonym pracodawcą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz