czwartek, 26 stycznia 2012

Reklamy banków 2011

Oceniałem już reklamy banków, które emitowane były w 2008 roku. Chociaż telewizję oglądam rzadko to i w tym roku sróbowałem wybrać dla Ciebie kilka tych, na które warto zwrócić uwagę. Niektóre są na prawdę zabawne!


Alior Bank - Obecność pana w meloniku w reklamach tego banku to już standard. Trzeba przyznać, że od początku konsekwentnie budują w ten sposób rozpoznawalność swojej marki. I do tego ciągle opowiadają o swojej wyższej kulturze bankowości (czy na pewno zawsze?)



Lukas Bank - Ktoś mógłby przetłumaczyć co tam mówią? Próbowali się trochę wyróżnić, ale nie wiem czy im się udało...



Credit Agricole - A tutaj kolejna reklama tego samego kredytu, tylko że już pod nową marką. Ta wydaje mi się o wiele lepsza.



ING - To on... doradca hipoteczny
Muszę przyznać, że mnie ta reklama rozbawiła :-)



Pekao SA - Reklama średnia, ale chociaż muzyka fajna.


PKO BP - Nie da się ukryć, że w tym roku królował Szymon. Czyżby w polskiej bankowości zajął miejsce M.Kondrata?



Firma Kantar Media, monitorująca rynek reklamy, podliczyła, że od stycznia do listopada 2011 banki wydały na spoty w telewizji, radio, prasie w kinie i plakaty na billboardach 1,2 mld zł. Są to dane cennikowe, od których reklamodawcy targują spore upusty. Ale nawet przy takim założeniu, wydatki reklamowe w 2011 r. były znacznie wyższe niż w ciągu 11 miesięcy 2010 r., kiedy koszty, też mierzone oficjalnymi taryfami, wyniosły 860 mln zł.

Największym sponsorem rynku był PKO BP. Reklama kosztowała lidera branży 132 mln zł i jest to kwota niemal 2,5-krotnie wyższa niż rok wcześniej. BZ WBK z budżetem 91 mln zł zajmuje drugie miejsce. Kampanie z Antonio Banderasem były znacznie droższe niż z Gerardem Depardieu, który w 2010 r. płacił po 100 zł matkom, żonom i córkom za otwarcie rachunku. Wtedy bank wydał na reklamę 55 mln zł. Na trzecim miejscu znalazł się Getin Noble.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz