Dziś Deloitte ogłosiło, że nawet osiem z pierwszej dwudziestki największych banków w Polsce może zmienić właściciela. Szczerze mówiąc zastanawia mnie jaki był cen tej wypowiedzi, bo nie powiedziano nic odkrywczego a jednocześnie nie podano żadnych konkretów. Jednym słowem moim zdaniem zasiano niepotrzebną panikę.
"W Polsce jest kilka banków z pierwszej dwudziestki największych, które mogą zostać wkrótce przejęte. Kilka to oznacza prędzej pięć niż trzy. Dobrze, jeśli wydarzy się jedna-dwie, ale może to być nawet osiem akwizycji" - powiedział Piotr Siciak podczas konferencji prasowej (źródło: pb.pl). Lista obejmuje ponoć dwadzieścia największych banków pod względem sumy bilansowej na 30 września 2008 (nie koniecznie ale o tym później). Tymczasem przyjrzyjmy się bankom z listy i spróbujmy ocenić o kogo może chodzić.
1. Pekao SA (127 102,5 mld PLN)
Co prawda Unicredit może mieć problemy, ale moim zdaniem sprzedaż tego banku byłaby ostatecznością. Toż to dla Włochów dojna krowa bez dużego ryzykownego zaangażowania. Kurs banku na GPW spada, ale że to o ten chodzi to wykluczam.
2. PKO BP (122 102,9 mld PLN)
Ten bank to akurat będzie przejmował, więc nie ma o czym mówić.
3. BRE Bank (67 723,2 mld PLN)
Po nacjonalizacji Commerzbanku nic na razie nie jest pewne i stawiam że może być w tej ósemce, ale moim zdaniem sprzedaż jest mało prawdopodobna. Raczej dokręcanie śruby w banku aby więcej zysku móc wytransferować. Nie zmienia to faktu, że BRE Bank ma kłopoty zarówno finansowe, jak i z obsługą klientów (kredyty hipoteczne w CHF w mbanku).
4. ING Bank Śląski (65 277,4 mld PLN)
Szczerze mówiąc nie wiem co o nim sądzić. Co prawda ujawnili sporą stratę na papierach za 2008 r., ale pewnie nie tylko oni taką mają. Tymczasem jakoś o kłopotach ING przycichło więc spodziewałbym się wyciskania z banku ile wlezie, ale raczej nie sprzedaży.
5. Bank Zachodni WBK (46 208,2 mld PLN)
Po ostatnim dokapitalizowaniu AIB przez irlandzki rząd sprzedaż tego banku jest moim zdaniem pewna. Pytanie tylko kiedy i za ile, czyli czy Irlandczykom będzie się spieszyć. Czyli mamy ewentualny numer dwa na liście.
6. Bank Millennium (39 112,5 mld PLN)
Jakoś nie słychać o problemach banku matki, ale może dlatego, że bankowością z półwyspu iberyjskiego się zbytnio nie interesuję. Kłopoty może mieć jednak sama spółka z Polski, ponieważ jest jednym z banków mocniej narażonych na ryzyko hipoteczne. Jeśli miałbym stawiać to niech to będzie numer trzy na liście.
7. Bank Handlowy Citi (37 069,1 mld PLN)
Zatwierdzony niedawno plan podziału grupy Citi na świecie na dwie części ma podobno nie wpłynąć na biznes w Polsce. O sprzedaży tego banku było jednak głośno już wcześniej i moim zdaniem to raczej kwestia czasu i ceny. Numer cztery do sprzedania.
8. Kredyt Bank (33 367,8 mld PLN)
Bank ogłosił niedawno, że ma problemy z kosztami i będzie musiał je radykalnie ciąć. Dodatkowo już w poprzednim dobrym dla sektora roku nie miał rewelacyjnych wyników. Czy zostanie sprzedany? Raczej nie, chociaż kurs im po ogłoszeniu że KBC dostaje wsparcie rządowe poleciał dość mocno.
9. BGŻ (22 230,0 mld PLN)
Bank jest własnością Rabobanku i Skarbu Państwa. Mówiło się coś o prywatyzacji, ale w obecnej sytuacji to byłaby głupota. Sprzedaży bym się także nie spodziewał.
10. GE Money Bank (20 192,4 mld PLN)
Nie wydaje mi się aby amerykanie po kupnie BPH zamierzali się wycofywać z Polski.
11. Fortis Bank Polska (18 999,3 mld PLN)
Ten bank właściwie już został sprzedany i tylko kwestią czasu jest kiedy zmieni szyld na BNP Paribas. Na razie jego właścicielem jest rząd Królestwa Belgii (komunizm czy co :>). Pewny numer pięć.
12. Nordea Bank Polska (13 698,4 mld PLN)
Co prawda głośno o kłopotach tego banku nie słychać, ale jeśli straty w krajach bałtyckich będą spore to mogą pójść pod młotek. Szczególnie, że już kiedyś jakieś ploty chodziły. Niech będzie numer sześć, ale z dużą dozą niepewności.
13. Deutsche Bank PBC (12 666,7 mld PLN)
Jeśli centrala w Niemczech nie zadrży w posadach to o przyszłość można być spokojnym.
14. BPH SA (12 515,5 mld PLN)
Komentarz właściwie taki sam jak przy GE.
15. Lukas Bank (10 673,6 mld PLN)
Jakoś ostatnio o nim cicho. O właścicielu Credit Agricole też jakoś cicho, a ponoć banki francuskie są bogate. O sprzedaży bym tu nie mówił.
16. BOŚ (9 816,8 mld PLN)
SEB które miało zostać inwestorem w BOSiu wycofuje się z Polski więc ciężko mówić o sprzedaży. Bank raczej pozostanie w rękach Skarbu Państwa.
17. Santander Consumer Bank (8 787,2 mld PLN)
Hiszpanie kupili bank w Anglii więc raczej swojego małego oddziału w Polsce nie sprzedadzą.
18. Rabobank Polska (7 514,1 mld PLN)
Niedawno chcieli kupować BGŻ. Teraz pewnie tego nie zrobią, ale biznesu też nie zamkną.
19. AIG Bank Polska (7 311,4 mld PLN)
Bank właściwie sprzedany – podobno PKO BP. Pewny numer siedem.
20. Eurobank (6 012,5 mld PLN)
Societe Generale poniosło stratę w związku z niedopilnowaniem jednego z dealerów, ale banku w Polsce raczej się nie pozbędą.
W zestawieniu Deloitta brakuje mi Raiffeisen Bank, o sprzedaży którego nic nie słychać, ale Austriacy zazwyczaj niewiele mówią. Brakuje także banków z grupy Getin Holding, ale tutaj także o sprzedaży bym nie mówił.
Jak widać udało mi się wyłuskać tylko siedem potencjalnych banków wystawionych na sprzedaż (dwa już właściwie sprzedane). Kto jest tym ósmym? Po napisaniu tekstu dochodzę do wniosku, że gdybym miał kogoś typować to byłoby to Pekao SA. Ale to mocno na siłę.
Po co załączałem wykresy z kursami banków? Podobno rynek dyskontuje wszystko. Skoro bank mógłby być sprzedany to pewnie znalazło to odbicie w cenie. Którzy to ostatnio najbardziej spadali?
środa, 4 lutego 2009
Deloitte sieje panikę ? Banki na sprzedaż
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz